Drewniana szklarnia dla roślin – jak się sprawdza?
Minęło ponad pół roku, odkąd testuję drewnianą szklarnię dla roślin. Dostaję od Was dużo pytań, jak sprawdza mi się takie rozwiązanie. Wiem, że połączenie drewna i wysokiej wilgotności budzi wiele wątpliwości. Dlatego postanowiłam napisać krótką recenzję. Drewniana mini szklarnia dla roślin – jak się sprawdza?
Czy potrzebuję szklarni w domu?
Mini szklarnia to wbrew pozorom bardzo przydatny gadżet. W domowej uprawie roślin możemy wykorzystać ją do wielu rzeczy. Jest przydatna nie tylko do gatunków kolekcjonerskich, z jej zalet skorzystają również rodzice bardziej popularnych roślin. Do czego przydaje się szklarnia?
Zimowanie trudniejszych roślin
Zimowa aura nie sprzyja egzotycznym gatunkom. Jeśli podczas sezonu grzewczego musicie ciągle walczyć o wysoką wilgotność w domu, szklarnia może być rozwiązaniem dla Was. Utrzymanie odpowiednich warunków na tak małej powierzchni jest łatwe i mało kosztowne. Dodając tam lampę, stwarzacie świetne miejsce do uprawy wymagających roślin, które wyjątkowo źle znoszą zimowe miesiące. Z takich warunków ucieszą się również młode sadzonki, dla których brak światła i niska wilgotność bywają zabójcze.
Rośliny wymagające wysokiej wilgotności
To dość oczywisty punkt. Warto pomyśleć o szklarni, jeśli planujecie zakup roślin wymagających wysokiej wilgotności powietrza. Do takich gatunków można zaliczyć między innymi Philodendrona melanochrysum, squamicale czy gigasa. A także niektóre orchidee, marantowate i wiele innych. Takie rośliny lepiej czują się w szklarni niż na parapetach. W przeciwieństwie do kloszy szklarnie zazwyczaj zapewniają lepszy przepływ powietrza i zmniejszają szanse na choroby grzybowe.
Rośliny z importu
Jeśli myślicie o zakupie roślin z importu, szklarnia będzie ogromnym ułatwieniem. Rośliny, które przyjeżdżają do nas z egzotycznych miejsc, przeżywają ogromny szok. Zmiana miejsca i warunków powoduje dużo stresu i droga do zdrowia jest długa. Ten cios można złagodzić, pakując takie osobniki do cieplutkiej szklarni.
Ukorzenianie sadzonek
Szklarnia to idealne miejsce do ukorzeniania sadzonek. Ciepło i wysoka wilgotność sprawiają, że pierwsze korzenie pojawiają się już po kilku dniach. Zmniejsza się również szansa na gnicie łodygi. Aby jeszcze bardziej wspomóc ten proces, zimą warto pomyśleć o macie grzewczej.
Moja szklarnia
Swoją szklarnię kupiłam na allegro pod hasłem „szklarnia balkonowa”. Wiele produktów tego typu pojawia się w serwisach aukcyjnych na wiosnę. Do wyboru macie zarówno szklarnie drewniane, plastikowe, jak i foliowe namioty.
Sama szklarnia kosztowała około 300 zł, wymagała jednak lakierowania. W dodatku oryginalnie posiadała wszystkie szyby z płyty poliwęglanowej. Przód i górę wymieniłam na pleksi, a wszystko uszczelniłam silikonem akwarystycznym. Szklarnia ze wszystkimi przeróbkami wyniosła mnie 470 zł.
Konstrukcja jest nieduża, ma 100 cm wysokości, 61 cm szerokości oraz 46 cm głębokości. Oryginalnie posiadała dwie półki, jedną wymontowałam, aby zrobić miejsce na wyższe rośliny.
Wyposażenie szklarni
Do konstrukcji szklarni dodałam małą belkę, na której zamontowałam oświetlenie Aquael Retrofit Plant 10W (130 zł). Lampa to główne źródło światła dla moich roślin. Szklarnia stoi kilka metrów od okna i dociera do niej niewiele naturalnego światła.
W wyposażeniu mam również malutki nawilżacz na USB, kupiony na allegro za kilkadziesiąt złotych. Włączam go jednak bardzo rzadko. Szklarnia jest nieduża, więc głównym elementem, który podnosi wilgotność powietrza, jest pojemnik z mokrym mchem. Bez problemu zapewnia on wilgotność powietrza na poziomie 80% na całej powierzchni. Do pomiaru wilgotności i temperatury zakupiłam higrometr htc-1.
Szklarnia nie jest szczelna, nie montowałam więc żadnego urządzenia mieszającego powietrze. Przerwa pomiędzy górną listwą a zamykaną klapą jest spora. Tak samo, jak przerwa nad drzwiczkami. Nie miałam żadnych problemów z chorobami grzybowymi.
Obecnie jeszcze nie grzeję w domu, temperatura w ciągu dnia wynosi około 21 stopni, a w nocy spada do 18 stopni. W szklarni zamontowałam więc matę grzewczą Root!it (160 zł). Do tego dokupiłam termostat (60zł), aby móc kontrolować temperaturę. Warunki, które utrzymuję w szklarni to około 25 stopni Celsjusza.
Na tylnej ścianie zamontowałam tablicę perforowaną z Ikea (60 zł) oraz półki do niej (26 zł).
Wszystkie akcesoria kosztowały około 500 zł. Za całość, czyli szklarnię wraz z jej wyposażeniem zapłaciłam około 970 zł
Jakie rośliny trzymam w szklarni?
Produkt kupiłam z myślą o ukorzenionych sadzonkach, ale kilka roślin zamieszkuje ją na stałe. Między innymi jest to Calathea white fusion, maranta variegata, philodendron el choco red, philodendron gigas. Z powodu niewielkich rozmiarów szklarni, wszystkie rośliny z importu trzymam w namiocie.
Drewniana szklarnia dla roślin – jak się sprawdza?
Pomimo nieszczelności, szklarnia utrzymuje odpowiednią temperaturę oraz wysoką wilgotność powietrza. Rośliny rosną w niej dobrze i szybko się ukorzeniają. Nie mam problemów z chorobami grzybowymi, przewiew powietrza jest na odpowiednim poziomie. Drewno zostało pokryte lakierem, więc nic złego się z nim nie dzieje. Nigdzie nie puchnie ani nie pleśnieje. Moim zdaniem drewniana szklarnia dla roślin to dobre i dość budżetowe rozwiązanie.
Cześć 🙂
Czy mogłabyś proszę podać, jakiej grubości pleksi zamontowałaś, albo jaką grubość polecasz? Czy ma to w ogóle znaczenie?
Pozdrowienia!
Zamontowałam pleksi 4mm grubości, bo taką grubość miały płyty poliwęglanowe, które były w niej oryginalnie zamontowane 🙂
Super! Dziękuję pięknie za odpowiedź 😊
Hej! czy taką zamianę na pleksi zrobiłaś sama w domu, czy oddałaś gdzieś jakiemuś profesjonaliście?
Wymieniłam sama 🙂
Hej, jaki wymiar tablicy perforowanej wybrałaś? Jak ją zamontowałaś?
Tablicę przykręciłam wkrętami, szklarnia jest drewniana, więc nie było z tym żadnego problemu. Ale niestety nie pamiętam jaki to rozmiar.
Mam podobnej wysokości szklarnie (szklaną) jednak jest znacznie bardziej szczelna, jaki wentylator/wiatraczek poleciłabyś? i czy montować u góry czy na dole szklarni?
Najlepiej dwa malutkie mieszające, jeden na górze, drugi na dole. Ja mam Garden Highpro i polecam, bardzo cichy. Ale nada się każdy.