Jak dbać o Alokazje?
Alokazje to przepiękne rośliny, które niestety bywają również bardzo wymagające. Nie wybaczają one pielęgnacyjnych błędów i chętnie zrzucają liście na znak protestu. Wśród nich znajdziecie łatwiejsze do ujarzmienia gatunki, takie jak Alokazja calidora, Alokazja micholitziana i Alokazja red cupera. Nieco trudniejsze, na przykład Alokazja polly czy Alokazja dragon scale. Jeśli nadal chcielibyście zaryzykować, to jak dbać o Alokazje?
Transport
Alokazje bardzo źle znoszą transport. Jeśli masz taką możliwość – odbierz swoją roślinę osobiście. W takiej sytuacji aklimatyzacja w nowym miejscu zajmie jej znacznie mniej czasu niż po kilkudniowej podróży w kartonie. Po transporcie możesz spodziewać się, że zrzuci kilka liści. Jeśli znajdziesz swojej roślinie odpowiednie miejsce – staraj się go nie zmieniać, nie lubią przestawiania.
Światło dla Alokazji
Tutaj wiele zależy od konkretnego gatunku, jednak większość z nich preferuje dużą ilość rozproszonego światła. Jesienią, po okresie wegetacji, Alokazja ma tendencję do zrzucania liści. Warto ją w tym czasie wspomóc sztucznym światłem. Bez zimowego doświetlania rośliny mogą widocznie marnieć.
Jakie podłoże dla Alokazji?
Alokazje są wrażliwe na przelanie, dlatego musisz zapewnić im przepuszczalną mieszankę podłoża. U mnie świetnie sprawdza się mieszanka kwaśnego torfu, włókien i czipsów kokosowych oraz perlitu. Te rośliny świetnie czują się również w hydroponice.
Kiedy podlewać?
To klucz do szczęśliwego życia tych królowych dramatu. Podlewaj je regularnie! Latem podłoże zawsze powinno być nieco wilgotne, lecz nie mokre. Jesienią i zimą można pozwolić im nieco przeschnąć pomiędzy podlewaniami. Alokazje nie znoszą przesuszenia ani przelania. W dodatku są bardzo otwarte na choroby grzybowe oraz chętnie zrzucają liście nawet po delikatnym przelaniu. Rośliny te potrzebują podłoża o kwaśnym odczynie pH 5,5 – 6,5, nie należy podlewać ich twardą wodą z kranu. Idealna będzie woda przefiltrowana. Sprawdzi się również przegotowana oraz deszczówka. Nigdy nie podlewaj ich zimną wodą! Ja z powodzeniem używam wody w temperaturze pokojowej.
Oedema na liściu Alokazji po zbyt intensywnym podlaniu
Wilgotność powietrza
Kolejny ważny czynnik w utrzymaniu Alokazji w zdrowiu. Roślina ta potrzebuje wysokiej wilgotności, minimum to 50%. Ucieszy się z towarzystwa nawilżacza oraz tacki z keramzytem. W zależności od gatunku różnie znoszą zraszanie, ze swojego doświadczenia powiem, iż lepiej tego unikać.
Temperatura
Lubią wyższą temperaturę, nawet do 28 stopni, jednak z dobrym przepływem powietrza. W zbyt niskiej (poniżej 16 stopni) roślina potrafi zrzucić liście. Jest również bardzo wrażliwa na przeciągi (co skutkuje zrzucaniem liści, oczywiście).
Podatność na choroby
Lista jest długa. Najczęściej możecie spotkać się z chorobami grzybowymi. Oprócz tego na swojej Alokazji możecie znaleźć przędziorka (bardzo często), wełnowca (często) oraz wciornastki (raczej rzadko).
Nowy liść rośnie, stary umiera
Alokazje to rośliny, u których obumieranie starych liści jest naturalnym zjawiskiem. Sadzonki zwykle nie są w stanie utrzymać więcej niż 5-6 liści jednocześnie (choć to zmienia się wraz z wiekiem i wielkością rośliny. I oczywiście warunkami uprawy). Małe sadzonki mają zazwyczaj 2-3 liście. Dlatego nie martwcie się, jeśli Wasza roślinka odrzuca stary liść podczas rozwijania nowego.
Jak dbać o Alokazje?
Jeżeli sprawiłeś swojej Alokazji przykrość i ze smutku straciła wszystkie liście – nie przejmuj się. Jeśli roślina nie została przelana i bulwy nie są zgniłe, prawdopodobnie dostaniesz kolejną szansę i wyrosną nowe liście.
Ta roślina (w wersji Polly) jest jak pieprzona Izabela Łęcka wśród kwiatów. Kupiłem jakieś 2 tygodnie temu – 3-4 liście padły i to praktycznie z dnia na dzień. Najpierw jakaś gąsienica buszowała w korzeniach – przesadzenie plus prawdopodobnie kapkę za dużo wody, a może i opóźniona reakcja na transport z marketu w zimny dzień. Dziś odpaliłem nawilżacz, może coś poratuje – przyda się również Begoni Maculata, bo ta o ile w miarę rośnie, to końcówki liści zasychają. Cieszę się, że trafiłem na Twojego bloga – podobny gust kwiatowy, a ja jestem w kwestii uprawy kwiatów doniczkowych zielony – efekt 2 miesięcy na home office.
Niestety Polly lubi grymasić, szczególnie na początku. Przy odpowiednich warunkach z czasem powinna się przyzwyczaić. Trzymam kciuki!
Ciekaw jestem co jej dolega(ło). Zacząłem już odwalać jakiś szamanizm wokół tej rośliny, bo marniała w oczach. Aktualny stan – 5 liści, na jednym mała plamka z żółtymi krańcami, ale nie powiększa się – to już sukces, aczkolwiek okupiony posypywaniem cynamonem i nacieraniem rozgniecionym czosnkiem / zraszanie wywarem z czosnku. Mam wrażenie, że to było jakieś kombo czynników – przewiezienie w dość zimny dzień / zmiana warunków / osłabienie otworzyło drogę dla jakiegoś grzyba / bakterii… Dziś przesadziłem do doniczki z solidnym drenażem keramzytowym – korzenie wyglądały na zdrowe – jak dla laika, do tego miks podłoża dla zielonych (różne torfy + nawóz), podłoża do storczyków (jakieś kory, kokosowe ustrojstwa inside), drobnofrakcyjnego keramzytu i kapka podłoża dla sukulentów (ze względu na żwirki) – wszystkie pH 5.5-6.5. No jak to nie będzie wystarczająco przepuszczalne i bogate, to ja nie wiem. Wyjeżdżam na weekend, jak wrócę to albo będzie ok, ale zastanę obraz nędzy i rozpaczy.
Następnym razem zamiast takich szamańskich praktyk polecam stary sprawdzony Topsin lub inny środek grzybobójczy. Działa szybko i skutecznie 😀 Mieszanka podłoża brzmi bardzo dobrze, trzymam kciuki żeby jej się spodobało!
Poplułam się kawą panie Piotrze
Hej:) polecam zmierzyć pH przegotowanej wody! Mam czysty czajnik bez kamienia i woda po przygotowaniu ma wyższe pH niż woda z kranu! O dziwo 🙂
U mnie przegotowana woda zdecydowanie ma niższe pH niż z kranu 🙂
oh moja gwiazda – jeden nowy liść = jeden liść zrzucony. Tak stabilne 4 liście od roku 🙂 Teraz są bejbiki 2. Zobaczymy.
Hej! Około 2 tygodnie temu udało mi się dorwać piękny duży okaz Alokazji Calidory, od tamtej pory zrzuciła już 4 liście i to w dość dziwny sposób. Najpierw liść mocno opada- tak, że już całkowicie spoczywa na podłodze i dopiero zaczyna żółknąć. Nie jest to moja pierwsza alokazja, więc pod względem podlewania i stanowiska powinno być ok. Do tego wszędzie czytam, że jest wyjątkiem wśród alokazji i należy do łatwych w uprawie. Także zastanawiam się, czy to jakiś problem wyniesiony ze sklepu, czy jednak wina leży po mojej stronie?
Alokazje często źle znoszą zmianę miejsca, może to chwilowy problem. Jednak jeśli nie będzie ustępował, to sprawdziłabym, czy z korzeniami jest wszystko w porządku 🙂
witam a co zrobić jeśli alokazja się chwieje, jakby wypada z ziemi ?
Może jest zbyt płytko zakopana w podłożu? Jeśli nie, to pozostaje dać jej do doniczki jakąś podporę i ją do niej podwiązać 😉
Witam, jakoś tydzień temu przyciągnęłam szczępę alokazji dragon scale i zaraz tego samego dnia zaczęły jej zolknac i brazowiec liście a są tylko 4, korzenie wyglądają zdrowo, co z tym zrobić i dlaczego tak sie dzieje?
Ciężko mi powiedzieć nie widząc rośliny. Jeśli liście żółkną całkowicie, to prawdopodobnie została przelana. Jeśli tylko końcówki, to może to wskazywać na chorobę grzybową.
Kupiłam yucatan princess (3 duże łodygi i kilka bejbików wokół). Wydawało mi się, że dobrze zniosła podróż kurierską do mnie. Przywiązałam od razu te duże łodygi do kijka bambusowego. Po około tygodniu widzę, że liście tych dużych łodyg są strasznie oklapnięte, za to bejbiki trzymają się super. Podłoże jest przepuszczalne, ma wilgotno, dodatkowo jest w glinianej doniczce, która oddaje nadmiar wody. Nie przestawiałam jej od momentu kiedy przyjechała do mnie. Jest postawiona w jasnym, ale nie bezpośrenio nasłonecznionym miejscu i dodatkowo doświetlam ją grow light. Liście są deliktnie połamane (transport), ale nie widzę ani robali ani przesuszenia. Może tylko w jednym małym miejscu delikatnie robi się żółta. Czy to kwestia odchorowania podróży ( tak na prawdę dostawa trwała jeden dzień), czy to może być coś innego?
Jeśli podłoże jest wilgotne i na 100% nie ma pasożytów, to roślina mateczna ma prawdopodobnie problem z korzeniami i pozyskiwaniem wody. Zerknęłabym, czy wszystko z nimi ok 😉
Hej, ja jestem zielona w kwestii roślin, a przygarnęłam alokazję zebrinę i alokazję Polly. W jakich proporcjach powinna być zrobiona mieszanka ziemi dla nich?
Hej, napisałam post o podłożu do aroidów, zapraszam 🙂
https://stacjaplantacja.pl/jakie-podloze-dla-aroidow-jest-najlepsze/
Kurcze, jakos nie moge sie przekonac do tej strasznej opini o Alo 🙂 kilka odmian mam, nie cuduje, ot jak za sucho to podleje troche. Liscie ida, sporadycznie ktorys uwiednie. Miejsce wcale nie jakies super, mogloby byc wiecej swiatla. Teraz na zime doswietle. Powiem szczerze ze to jedne z mniej kaprysnych roslin jakie mam 😉
I oby tak zostało 🙂 Czasami tak jest, że rośliny, które dla jednych są trudne, innym przychodzą z łatwością 😉
Od niedawna posiadam yucatan princess -jak dbać o liście? Szczerze większość swoich rośli raz na jakiś czas zanoszę do łazienki i zraszam prysznicem. Czy mogę tak samo potraktować mojego nowego gościa? Czy są jakieś lepsze sposoby?
Można, ja wszystkie swoje alokazje myję pod prysznicem 🙂 Ewentualnie można po prostu przecierać liście wilgotną ściereczką.
alokazja eutanzja
Hej, nie zgodzę się z tezą iż Alokazja 'Polly’ jest królową dramatu. Moją rośline mam już dwa lata, kupiona w Ikea. Rośnie ładnie, liście zrzuca sporadycznie, ba nawet dzielnie znosi zraszanie liści wodą i nie grymasi. Bardzo często ją przesuszam, jak sobie o niej przypomnę to wlewam szklankę wody do podstawki i tak sobie żyje. W upalne lato praktycznie codziennie stoi w przeciągu, stoi 0,5m od wschodniego okna. Latem temperatura w pokoju szybuje do 27-29 stopni, zimą zaś 19-25. Pozdrawiam forumowiczów
Każdą roślinę da się uprawiać, jeśli zapewni się jej optymalne warunki. Każda może pięknie i zdrowo rosnąć i bardzo się cieszę, że u Ciebie tak jest w przypadku polly. Jednak z doświadczenia wiem, że wiele osób ma problem z tą rośliną (w każdym tygodniu otrzymuję chociaż jedną wiadomość z serii „co się dzieje z moją polly?”. Stąd stwierdzenie, że jest trudna, trudniejsza niż inne Alokazje o których wspomniałam.
Ja już niestety zabiłam Polly, Zebrine i Black Velvet 😭 chociaż łatwiej mi jak myślę sobie, że po prostu popełniły samobójstwo. No ale się nie poddam, zebrine na pewno jeszcze kupię i spróbuję jeszcze raz.
Powodzenia!
Witam! Od zeszłego lata mam alokazję cucullataę i (nie chwaląc jej i siebie) do tej pory dobrze sobie radziłyśmy. Przesadziłam ją może do ciut za dużej doniczki (krótko po otrzymaniu), ale nie grymasiła na to do tej pory. Rosła jak szalona, nawet zimą dostała kilka nowych liści. Obecnie z dwóch miejsc ma wypuszczonych łącznie 17 liści i tworzy jej się zalążek nowego miejsca na bulwie, z którego będą rosły kolejne (już ma ok. 0.5cm). Niestety jednocześnie zauważyłam, że końcówki liści zaczęły ciemnieć. Dostają takiego zgniło szarego koloru. Jedna końcówka też nad tym ciemnieniem zaczęła żółknąć. Ma ustawiony nawilżacz, stanowisko poza przeciągami i w świetle rozproszonym (pokój jest oświetlony od wschodu, południa i zachodu, alokazja stoi przy ścianie między oknami). Od samego początku ją zraszałam i wcześniej jej to nie szkodziło. Miałyśmy krótką historię z przędziorkiem, ale szybko go wyeliminowałyśmy. Od początku zrzuciła może 3-4 liście i to na koniec jesieni. Czy takie objawy mogą być wynikiem przelania lub przenawożenia (podlewam regularnie przefiltrowaną wodą, biohumusem albo nawozem mineralnym)? Czy jest to reakcja na tworzenie nowego miejsca wzrostu? Nie chciałabym, żeby mi na początku sezonu padła.
Jeżeli wokół zasuszeń tworzą się żółte przebarwienia, to może to wskazywać na chorobę grzybową. Niestety bez zdjęć ciężko mi cokolwiek doradzić. Możesz mi przesłać zdjęcia na maila stacjaplantacja@gmail.com, może uda mi się coś doradzić 🙂
Jak czesto trzeba przesadzac Alocasie? Wola przyciasne doniczki czy wieksze? Czy podloze do azalli ji rododendronow moze byc? bo jest chyba kwasne?
W zależności od szybkości rośnięcia rośliny. Jeśli roślina widocznie wyrasta z doniczki, warto ją przesadzić do większej. Mieszanka do Alokazji powinna mieć pH w przedziale 5,5-6,5, podłoże do Azalii prawdopodobnie będzie zbyt kwaśne.
Dzien dobry, mam dwie alokazje cucullata, przez lato i zimę wypuszczaly regularnie liście, teraz też to robią ale liście są dużo mniejsze, obecnie już nawet 3krotnie od tych które wypuszczały rok/pół roku temu i takie trochę nierozwinięte na końcach, ppza tym zielone bez zadnych plam. 2 miesiące temu opryskiwalam na ziemiorki, pomogło. Martwi mnie ta wielkość A nigdzie internecie nie znalazłam podobnego problemu. Bulwy osłabiły się przez ten atak ziemiorek? Nic innego nie przhchodzi mi do glowy.
Może podłoże jest już mało zasobne i wymagają przesadzenia 😉 Czym i jak często są nawożone? Nie mają żadnych pasożytów na liściach?
Dobry Wieczór 🙂
Mam takie nietypowe pytanie, dziś w sklepie ogrodniczym został mi „polecony” nawóz do Alokazji, Florovit – nawóz do kaktusów i sukulentów, nie jestem pewien czy to było z dobrej chęci czy raczej nie schodzący produkt, ale czy taki nawóz będzie odpowiedni? Ta Pani coś tłumaczyła o roślinach nie rosnących w górę tylko w szerz i że ten nawóz jest najlepszy dla Alokazji bo ma także największa dawkę mikroelementów. Przyznam szczerze że tak mną zamieszała że ja nic z tego nie wiem, podlewać się boję… Jakiego Pani używa nawozu jeśli mogę wiedzieć?
Pozdrawiam Serdecznie,
Jacek 🙂
Ten nawóz na pewno nie zaszkodzi, to zwyczajny nawóz NPK, jednak bardziej nadałby się do roślin kwitnących (przewaga potasu i fosforu). Do Alokazji polecam coś z większą dawką azotu, czyli nawozy do roślin zielonych 😉
Przestałam się martwić, ze wypuszczając nowy liść zrzuca stary, ale dlaczego tak się dzieje, przez to nigdy nie będzie miała więcej niż 3 liście 😩😩 można temu jakos zapobiec ?
Przesadzić do większej doniczki, regularnie nawozić 😉
Poradźcie. Moja Alokazja ma 3 liście. Puściła dwa kwiaty. Już od góry podsychają. Czy powinnam je ściąć czy czekać aż całkiem uschną? Mam nadzieję że wyjdą jeszcze jakieś liście..
Tak, kwiaty warto ucinać, po ich wypuszczeniu roślina rzadko kiedy jest w stanie również wypuścić liście. Po ich ucięciu po jakimś czasie na pewno stworzy nowe liście 😉
Moja ma dopiero kilka dni i właśnie opadł najmniejszy zewnętrzny liść, opadł dosłownie jakby uleciało z niego powietrze, leży i zmienia barwę na żółtawą, pomyślałam na początku że mało wody i stracił jędrność, teraz widzę że po podlaniu jej nie odzyskał, gdzie szukać przyczyny?
Alokazje często zrzucają liście po przeprowadzce (stres związany ze zmianą warunków). Poza tym są to rośliny, które często odrzucają stary liść, gdy wyrasta nowy. To nie jest roślina, która na raz ma mnóstwo liści. 5-6 to jest zwykle maksimum przy dużej, dorosłej roślinie.
Kupiłam ostatnio Alocasie Pink Dragon umyłam ją i przy przesadzeniu korzenie dla pewności na chwilę zamoczyłam na chwilkę w mieszance wody i wody utlenionej. W sklepie chyba godzinę wybierałam sadzonkę żeby była zdrowa, a dziś pojawiła się dziurka z żółtą obwódką na młodym liściu i nie wiem czy już panikować? Po tym co czytałam na jakimś amerykańskim forum pisali że trzeba je profilaktycznie dokładnie myć i spryskiwać na grzyby i inne. Czy może to normalne bo jak tu czytam to taka mała sadzonka jak na 5 liści to może za dużo (3 stare i 2 baby)🤷 jeszcze pytanie o nawóz mówi pani że większa ilość azotu będzie lepsza więc nawóz do bonsai NPK 6:5:5 byłoby ok? mam jeszcze biogolda NPK 5,5:6,5:3,5 i mam też do sukulentów ale teraz jak patrzę to faktycznie ma najwięcej K. Któryś z tych nawozów się nada czy zaopatrzyć się w coś lepszego?
Ciężko mi coś doradzić, kiedy nie widzę rośliny. Żółta obwódka może wskazywać na chorobę grzybową i w takiej sytuacji potrzebny jest oprysk. Alokazja, gdy odrzuca naturalnie liście, to cały liść robi się powolutku żółty i opada, z czasem usychając. Nawóz 6:5:5 będzie ok 😉
Moja piękna się złamała! Czy zostawić bulwę w ziemi licząc że wypuści nowe liście? Czy ułamaną część mogę wstawić do wody z ukorzeniaczem?
Jasne, jeśli bulwa nie została uszkodzona, to jest ogromna szansa, że wypuści nowy liść. W jaki sposób ułamał się liść? Jeśli nie ułamał się z kawałkiem kłącza, to taki liść się nie ukorzeni.
Ja mam rowniez pytanie. Dzisiaj podeszłam do mojej alokacji polly i zdziwiło mnie to ze leży ona na innym kwiatku (alokazji velvet). Chciałam przesunąć doniczkę i ku mojemu zaskoczeniu kwiat jakby cat był wyłamany od bulwy. Chcąc go w jakiś szybki sposób poratować, wysyłałam ziemie z doniczki i okazało się ze alo nie posiada bulwy… trochę jest to dziwne dla mnie. Może złe przeszukałam bo spieszyłam się. Co powinnam zrobic? Wsadzic wszystkie liście do wody, aby się ukorzeniały?
Jescze dodam ze nie mam z tym kwiatem ogólnie problemów i ma piękne duże liście.
Nie znam się na tym dlatego pytam.
Nie ma możliwości aby Alokazja wyrosła bez bulwy. Być może bulwa zgniła, dlatego liście odpadły. Niestety w tym przypadku nie da się nic zrobić, jeśli przy liściach nie ma fragmentu bulwy, to nie ukorzenią się.
Hej. Super blog! Mamy okres zimowy. Kupiłam dwie alokazje (Frydek i Dragon Scale). Frytek zabija liść – wiem, że ma zostać. Zapewne przez nowe miejsce. za to Dragon scale była przelana i jeden liść jest żółty – czy mam go obciąć czy zostawić jak w przypadku Frydka?
Czy mam je nawozić w okresie zimowym? Jeśli tak to jakim nawozem?
Czy przesadzić je teraz czy na wiosnę?
Czy warto zastosować oprysk na nowe rośliny? jeśli tak to na wszystkie szkodniki? 🙂 jestem zielona jak widać 😀
Ja wolę takie liście zostawiać, roślina pozyskuje jeszcze z nich składniki odżywcze. Odrywam je dopiero, gdy już zupełnie padną.
Jeżeli pojawiają się nowe liście to można nawozić. Wybranym nawozem NPK np. tym https://roslinykolekcjonerskie.pl/produkt/hesi-tnt-complex/
Jeśli widocznie wymagają przesadzania (przerost korzeni) lub nie jesteś przekonana do podłoża, to można przesadzić.
A co do oprysku na szkodniki, to właśnie dodałam nowy post o ochronie roślin przed nimi. Piszę tam również o opryskach chemicznych.
Kiedy warto przenieść alokazje do hydroponiki? Teraz w okresie zimowym czy odczekać do wiosny?
Jeżeli Alokazja nie przerwała wzrostu (niedawno były jakieś nowe liście), to można śmiało teraz.
Witam, a ja mam pytanie, bo mojej Dragon Scale wyszedł nowy duży liść i zastanawia mnie dlaczego ma na sobie kilka jaskrawych jasnozielonych plamek większych i mniejszych. Przenosiłam ją miesiąc temu do lechuzy. Czy to wina tego,czy szkodnika którego nie widzę?
Niestety ciężko mi cokolwiek doradzić nie widząc tego liścia. Być może powstały jakieś uszkodzenia przy rozwijaniu się liścia. Być może to pasożyty.
A co zrobić jeśli oedema się pojawia mimo trzymania w hydro. Mam problem tylko z Alo Melo. Inne nie mają takiego problemu. Nie wiem co może być przyczyną
Można spróbować utrzymywać niższy poziom wody w zbiorniku. Warto przyjrzeć się również wilgotności powietrza, czy nie jest zbyt wysoka w stosunku do temperatury.
A jaki rodzaj doniczki, Twoim zdaniem jest odpowiedni dla Alokazji? Obecnie wszystkie mam w plastikowych kontenerach, zastanawiam się czy nie przełożyć wszystkie do doniczek glinianych 🙂
Moim zdaniem plastik dla Alokazji jest jak najbardziej ok. Terakotowe doniczki są trudne, jeśli chodzi o utrzymanie prawidłowej wilgotności podłoża, ciężko je wyczuć, szczególnie latem 😉 A jeśli jest to glina szkliwiona, to bez różnicy, sprawdzi się tak samo dobrze jak plastik.
Hej, jesteś świeżo po przesadzeniu prawie metrowej alokazji zebriny. Strzeliła mega focha i klapła tak ze liście dotykają szafki. Dać jej czas? Sama się dostosuje? Nie wiem czy mogę jej jakoś pomóc, podlać czy nie.
To maja pierwsza alokazja. Zdziwiłam się ze nie miała bulwy, jedna ma dwie takie dopiero rosnące, podłużne ok 2cm. Druga miała dwie odłamane, tez takie małe bulwy, albo ja je odłamałam podczas przesadzania. Dodatkowo urwalam kawałek korzenia wiec dla pewności pozwoliłam ranom przeschnąć, 3 godzinki była roślina poza ziemią, pewnie to jej zaszkodziło. Podlewana była wczoraj przed przesadzeniem.
Przeschnięcie nie powinno jej zaszkodzić. To niemożliwe, żeby Alokazja nie miała bulwy. Jednak gdy roślina mateczna jest spora, to kłącze wygląda już nieco inaczej, nie jest okrągłe, tylko podłużne. Polecam sprawdzić w grafice google pod hasłem „Alocasia tuber”. Ale jeśli kłącza rzeczywiście nie ma, to taka Alokazja niestety nie przeżyje. Gdy korzenie zostały uszkodzone, to rzeczywiście Alokazja może oklapnąć i niestety prawdopodobnie zrzuci liście. Z czasem jednak odbije, gdy odbuduje bryłę korzeniową. Oklapnąć może również gdy podłoże jest nieodpowiednie, zbyt ciężkie lub zbyt lekkie.
Dzień dobry!
Od około miesiąca posiadam alokazja Pink dragon. (młodą z 3 dużymi liśćmi, jednym małym i jednym dopiero wyrastającym) Niedawno młody listek nagle w ciągu kilku dni stał się żółty. Bałam się, że to jakaś choroba więc go usunęłam. Dzisiaj zauważyłam, że na jednym z dużych liści a dokładnie na środku znajduje się mała żółta jakby plamka. Nie wiem co zrobić, nie wydaje mi się, że jest to choroba grzybowa choć jest to dopiero moja druga alokazja. Co mam zrobić? Boję się, że nagle liść znowu stanie się żółty i tak cała reszta. Myślałam aby ziemię posypać cynamonem, liść posmarować rozmiarzdzonym czosnkiem jak i zastosować na całą roślinę wywar z czosnku. Czy to pomoże. Proszę o pomoc.
Chciałam,również dodać, że na środku przebarwienia jest czarna plamka. Czy jest na to jakich sposób?
Brzmi na opis choroby grzybowej. Na choroby grzybowe nie pomoże cynamon, czosnek, węgiel aktywny czy inne domowe sposoby. Pomoże wyłącznie oprysk środkiem chemicznym – fungicydem.
Hej, na wstępie – świetny blog <3 Moja malutka alokazja dragon scale dostała grzybka na jednym z dwóch listków.. ma na brzegu liścia żółte przebarwienie i jedną małą czarną kropkę z żółtą obwódką. zmiana nie jest duża, zakupiłam środek Agrecol Scorpion do oprysku, zastanawiam się tylko czy muszę wyciąć listek czy mogę go jakoś uratować.. Pomocy 🥺
Lepiej wycinać, jeśli nie cały liść to chociaż to uszkodzenie 😉
Wycinamy zawsze przed opryskiem
A i jeszcze mi przeszło przez myśl pytanie, czy powinnam również zrobić oprysk jakiś profilaktyczny roślinek które stały w towarzystwie mojego małego grzybiarza?
Nie, w przypadku chorób grzybowych nie trzeba robić oprysku zdrowych roślin
Cześć! Moja alokazja Frydek variegata – sadzonka – straciła stopniowo wszytskie liście. Nie miała szkodników. Bulwa i korzenie są ok choć pewnie mogłaby ich mieć więcej. Jest w przepuszczalnej mieszance. Czy powinnam ją zostawić jak jest czy np oczywiści i przełożyć do mchu? Będę wdzięczna za podpowiedź 🙂
Jeśli korzenie są ok, to może zostać w podłożu