Wasze pytania o hydroponikę część 2
Pierwszy post z najczęściej zadawanymi pytaniami o uprawę hydroponiczną i lechuzę cieszył się sporą popularnością. Czas na drugą część! Dzisiejsze pytania pochodzą z mojego Instagrama oraz z grup o tematyce roślinnej. Oto Wasze najczęstsze problemy z hydroponiką:
Czy rośliny w hydroponice chorują i są atakowane przez szkodniki?
Tak. Wielokrotnie powtarzałam, że niektóre szkodniki atakują rośliny rosnące w hydroponice rzadziej. I nadal to podtrzymuję. Brak gleby i wyższa wilgotność powietrza wokół rośliny, sprawiają, że szanse na pojawienie się szkodników są mniejsze. Jednak pasożyty wciąż mogą nam się przytrafić. Szczególne te, które cały cykl życia przeprowadzają na liściach.
Znacznie spada szansa na zjawienie się ziemiórek oraz zmniejsza się narażenie na przędziorka, który nie przepada za wyższą wilgotnością. Inne szkodniki, takie jak wciornastki czy mszyca nadal mogą radośnie konsumować nasze rośliny.
Tak samo jest z chorobami. Rośliny mogą cierpieć na choroby grzybowe, łapią je równie często, jak te rosnące w tradycyjnym podłożu.
Lepsza jest doniczka Lechuza czy zwykła doniczka w osłonce?
Pomiędzy tymi rozwiązaniami są niewielkie różnice. Doniczki Lechuzy to również hydroponika pasywna, tylko woda doprowadzana jest przez knot. Efekty uprawy są jednak bardzo podobne, bo podstawą jest stały dostęp do pożywki.
Doniczki Lechuzy mają swoje zalety. Zbiornik jest dużo większy, więc świetnie się sprawdzi dla osób zapracowanych lub często wyjeżdżających. Roślinę spokojnie można zostawić na dwa tygodnie bez dolewania wody. Poza tym różnice są niewielkie, moim zdaniem jedynym plusem jest wygoda.
Czy Lechuza zapewnia lepsze pH, czy je stabilizuje?
Tak, Lechuza lepiej utrzymuje odpowiednie pH niż keramzyt hydroponiczny. To wszystko zasługa zeolitu. Nie oznacza to jednak, że skoków pH nie będzie.
Na wzrost pH ma wpływ wiele różnych czynników, na przykład jakość wody lub nawóz, którego używamy. Lechuza pomaga w ustabilizowaniu pH, ale nie jest to duża różnica.
Czy wyrównuję pH pożywki po kilku dniach?
Nie, nie wyrównuję pH pożywki, jednak wzrosty pH u mnie nie są bardzo drastyczne. Startowo reguluję pH mniej więcej do poziomu 5,5. W następnych dniach pH wzrasta maksymalnie do 7, choć zwykle zostaje w okolicy 6,5. To dobra sytuacja, ponieważ roślina w tym czasie może pobrać wszystkie potrzebne jej składniki.
Jeśli jednak u Was pH wzrasta szybko, nawet w ciągu kilku godzin i zmienia się na bardzo zasadowe, musicie pomyśleć o zmianach.
Jeżeli używacie dobrego nawozu do hydroponiki i regulatora pH, a zmiany nadal postępują, problemem może być jakość wody. Możecie próbować mieszać wodę kranową z destylowaną lub zainwestować w filtr osmotyczny. Pomocne może być również filtrowanie wody przez dzbanek z filtrem żywicznym.
Czy można używać zwykłego nawozu do hydroponiki?
Nie, używamy wyłącznie nawozów stworzonych do hydroponiki. Zwykłe nawozy doglebowe mogą być bardzo niestabilne w roztworze, a pH przygotowanej pożywki potrafi drastycznie wzrosnąć w ciągu kilku godzin.
W tej sytuacji roślina nie będzie w stanie pozyskać wszystkich potrzebnych jej do funkcjonowania składników odżywczych. W takim niesprzyjającym środowisku niektóre składniki będą pobierane w nadmiarze, a inne w niewystarczających ilościach.
Które rośliny lepiej rosną w lechuzie, a które w keramzycie?
Poniżej wypisałam kilka roślin, które wolę uprawiać w keramzycie. Nie oznacza to, że nie powinny rosnąć w Lechuzie. Oczywiście mogą i to równie skuteczne. Poniższa krótka lista, to wyłącznie moje preferencje. Łatwiej mi z nimi idzie, gdy trzymam je w keramzycie, nie musi być tak jednak u Was.
Rośliny, które U MNIE czują się lepiej w keramzycie niż lechuzie:
Wszystkie Syngonium i Alokazje. Begonia maculata, philodendron verrucosum.
W Lechuzie za to trzymam większość philodendronów. Z powodzeniem uprawiałam w nim również pilee i peperomie.
Jakie największe rozmiarowo rośliny trzymasz w hydro?
Nie ma ograniczeń wielkości roślin trzymanych w hydroponice. Nawet ogromne rośliny z powodzeniem można uprawiać w ten sposób. Warto jednak wziąć pod uwagę, że zarówno keramzyt, jak i Lechuza nie stabilizują rośliny w doniczce tak dobrze, jak tradycyjne podłoże. Zbyt płytko zakopana roślina może więc się przechylać.
Moją największą rośliną w hydroponice jest Alokazja zebrina, która ma ponad 100 cm wysokości, a jej liście mają niemal pół metra długości.
Co jest potrzebne do przeniesienia rośliny do hydroponiki?
Na samym początku niezbędnych jest sześć rzeczy:
- Doniczka. Może to być koszyczek hydroponiczny lub zwykła, produkcyjna doniczka z plastiku. Ja najbardziej lubię przezroczyste doniczki do storczyków.
- Osłonka, która będzie naszym zbiornikiem na wodę. Musi być wykonana z materiału, który nie przepuszcza wody, na przykład szkliwiona ceramika.
- Wybrane medium do uprawy. Keramzyt, Lechuza lub Seramis.
- Płyn lub miernik do mierzenia pH. Dobry miernik to spory wydatek. Na początku polecam zainwestować w płyn. Płyny do mierzenia pH nie są tak dokładne, jednak wystarczą na czas, kiedy dopiero sprawdzacie, czy hydroponika jest dla Was.
- Regulator pH. Jeśli korzystacie z wody z kranu w Polsce, prawdopodobnie będzie Wam potrzebny regulator pH minus.
- Nawóz NPK do hydroponiki.
Moja lechuza w doniczce robi się zielona, co robić?
W doniczce pod wpływem światła prawdopodobnie rozwinęły się glony. Istnieje tylko jeden trwały sposób, aby pozbyć się problemu – ograniczyć dostęp do światła przez wstawienie przezroczystego pojemnika do osłonki. Kiedy glony już się pojawiły, z łatwością je zlikwidujecie za pomocą nadtlenku wodoru, ale jeśli nie zasłonicie pojemnika, to szybko powrócą.
Najczęstsze problemy z hydroponiką
To już wszystkie pytania na dziś. Jeśli temat uprawy hydroponicznej Cię interesuje, zobacz moje pozostałe posty na ten temat.
Ja mam jeszcze kilka pytań, może ktoś jeszcze ma podobne dylematy 🙂
1. Czy zaglądasz do korzeni co jakiś czas, czy tylko na początku a później nie ruszasz? Bardzo boje się gnijących korzeni ale nie wiem, czy jest sens dręczyć roślinkę.
2. Czy odżywki (w tym Rhizotonic) dodajesz do wody i wlewasz do doniczki czy podlewasz tym roślinkę, a jeśli tak czy czy później płuczesz po jakimś czasie Lechuzę przed kolejnym nawożeniem?
3. Jeśli chodzi o nawozy to czy polegasz na tym Lechuzowym i przez kilka miesięcy nie nawozisz czy od początku dodajesz swoje tylko np. w mniejszych dawkach?
4. I na koniec, czy płuczesz Lechuzę tylko raz na początku, czy także później? A jeśli tak to czy wodą z kranu, czy też odstaną przegotowaną?
Przepraszam za ten zalew pytań, ale takie mi się pojawiły przy użytkowaniu Lechuzy ☺️
Dzięki za pytania, już odpowiadam :):
1. Jeśli z rośliną nie dzieje się nic złego, to nie zaglądam w korzenie.
2. Rhizotonic stosuję wyłącznie w oprysku, na liście. A jak rośliny ukorzeniam, to spryskuję nim mech.
3. Ja przez pierwsze 3-4 miesiące nie nawożę roślin świeżo umieszczonych w Lechuzie.
4. Płuczę dość regularnie, przynajmniej raz w miesiącu. Aby wypłukać zgromadzone sole mineralne i ewentualne martwe tkanki rośliny.
Super. Dziękuję za odpowiedzi 🙂
Dzien dobry! Czy woda akwariowa nadaje się do hydroponiki czy to automatycznie spowoduje wysyp glonow? Bardzo podoba mi się w bigosie to ze moge podlewać woda z akwarium, wiec mniej jej tracę:)
Niestety, woda akwariowa zupełnie nie nadaje się do hydroponiki o której piszę. Warto jednak rozważyć aquaponikę, czyli uprawę roślin w tym samym akwarium, w którym są ryby 😉
Może to głupie pytanie, ale jak uprawiać rośliny pnące w hydroponice? Chciałabym spróbować ale boję się że nie będą stabilne i że palik też się nie utrzyma w pionie
Polecam wyższe doniczki, wtedy palik jest lepiej ustabilizowany 😉 Lechuza też lepiej stabilizuje niż keramzyt. W keramzycie palik nigdy nie będzie tak stabilny jak w tradycyjnym podłożu, trzeba postępować z rośliną ostrożniej podczas pielęgnacji.
Jakie ilości nadtlenku wodoru dodajesz aby pozbyć się glonów?
Mam 12% nadtlenek wodoru OxyPlus. Stosuję weług zaleceń producenta. 7,5ml na 10 litrów wody prewencyjnie. W przypadku czyszczenia producent zaleca 75ml na 10 litrów wody.
Witam!
Mam pytanie o seramis. Posadziłam roślinę nie przepłukując go wcześniej. Nie mogę znaleźć nigdzie informacji dlaczego powinno się go namaczać w wodzie 24h. Czy mogłabym prosić o informacje w tym zakresie?
Przy stosowaniu seramisu w hydroponice należy go namoczyć i wypłukać, ponieważ zawiera w sobie sporo pyłu, który negatywnie wpływa na stabilność pH roztworu z pożywką 🙂
Dzień dobry, ja wpadłam na głupi pomysł 😅 i chciałabym znać Pani zdanie na ten temat. Mianowicie, czy zamiast nawozu do hydroponiki mogę dodać nawóz do roślin akwariowych ? Mam wrażenie że to jeszcze lepiej wpłynie na roślinki , ale jeśli się mylę to proszę mnie poprawić 😊 A drugie pytanie dotyczy wody.Mam już dość duże roślinki i mam ich dużo, więc również dużo schodzi wody na wymianę. Czy jeżeli przerzuciłabym na kranówkę, to czy konieczny jest regulator pH, czy mogę użyć uzdatniacza do akwarium (taki który właśnie dodaje się do wody kranowej żeby była dobra dla ryb). Z góry dziękuję za odpowiedź. Pozdrawiam.
Nie pomogę, nie wiem nic o nawozach akwariowych. Jeśli proporcje NPK są ok, to powinno być ok, ale nie wiem jaki jest skład takich nawozów. Nie wiem również jak ze stabilnością pH wody po dodaniu uzdatniacza w takim małym zbiorniku jak doniczka. Niestety musisz przetestować i jeśli okaże się, że jest niestabilne, to wtedy zainwestuj w regulator 😉
I am so grateful for your blog post. Much thanks again. Awesome. Ward Paillet
Ja przesadziłem wszystkie swoje alokazje do hydroponiki i odkąd w niej są każdy nowo wypuszczony liść nie rozwija się do końca… nie zauważyłem żadnych szkodników, więc nie wiem w czym może tkwić problem. Dodatkowo większość liści jest ciągle od spodu mokra. Wczoraj zrobiłem im pożywkę i dodałem liquid oxygen bo stwierdziłem że może te nierozwinięte liście to brak tlenu, a dziś się doczytałem że nie powinno się stosować go z nawozami, już sam nie wiem co robić a czego nie…
Oczywiście że H2O2 można stosować z nawozami, ale wyłącznie mineralnymi (ale innych do hydroponiki się raczej nie używa). Nie używa się tego z nawozami zawierającymi pożyteczne bakterie, bo liquid oxygen po prostu by je zabił. Przede wszystkim sprawdziłabym dokładnie czy nie ma wciornastków. W początkowej fazie, gdy są wyłącznie larwy, łatwo je przeoczyć (są białe, a nie czarne). Ale problem może tkwić w korzeniach, być może przy przenoszeniu do hydro część z nich się uszkodziła